Elektronika, Elektronika, Elektronika. Podobna lecz inna w każdym dziale rzemiosła. Stąd widoczne podziały na różnych elektroników. Nie sposób aby dzisiaj móc naprawić wszystko. Stąd nasze wykluczenia. Tutaj można by było się rozpisać jednakże każdy przypadek jest inny i zabraknie miejsca. Ale poniższe wykluczenia nas definiują.

 1. Nie wykonujemy jakichkolwiek usług w terenie, wszystko naprawiamy tylko i wyłącznie na miejscu w zakładzie. Nie przeprowadzamy też ingerencji w pojazdach.

 2. Nawigacje, nawigacje, nawigacje.

       Chętnie naprawiamy ale NIE WYKONUJEMY AKTUALIZACJI MAP. Jednocześnie prosimy o nie proszenie o „nowe mapy”. My tylko  naprawiamy uszkodzone urządzenia. Możemy pomóc tylko i wyłącznie w przypadkach legalnych zakupów przez użytkownika. Wszelkie  próby nakłaniania nas do instalacji map i łamania zabezpieczeń urządzeń spotkają się z odmową.                                   

3. Nie zajmujemy się naprawą głośników,  kolumn głośnikowych, zwrotnic to inna branża rzemiosła. 

4. Nie naprawiamy telefonów komórkowych. To też inny dział rzemiosła.

5. Nie naprawiamy elektrycznych urządzeń mobilnych typu: rower, hulajnoga, monocykl, bieżnia, samochód elektryczny, deskorolka i innych wariacji z dużymi mechanizmami. Działamy w skali mikro.  

6. Nie naprawiamy komputerów, laptopów, tabletów, konsol do gier, padów i innych form urządzeń z branży IT.  Oddajemy ten dział elektroniki serwisom, specjalistom od komputerów.

7. Nie jesteśmy  serwisem sprzętu „Białego”, to taka forma nazewnictwa AGD (pralki, lodówki i tp). Wiemy, że tam jest elektronika lecz działa na innych zasadach, które są dla nas obce. Sztuką naprawy jest nie tylko poznanie zależności elektronicznych lecz też całego urządzenia typu „ekspres do kawy”, „sterownik pieca CO”, „kuchenka mikrofalowa” czy „płyta grzewcza”. Uogólniając woda, duże prądy, ogień, gazy, ciśnienie, zimno, ciepło  to nie my.

 

My to Audio-Video.

Przepraszamy za te wykluczenia.

Chcemy naprawiać solidnie to na czym się znamy, a na to trzeba czasu.

Zerowe zasoby fachowców oraz ramy czasowe i jednocześnie nadmiar psującego się sprzętu powoduje konieczność zawężenia specjalizacji.

Musimy przyjąć tylko tyle sprzętu na ile wystarczy nam czasu aby go naprawić zgodnie ze sztuką.